Wraz z wiosną przyszedł czas na zmiany! Ostatnio rozjaśniłam końcówki, a pomogła mi w tym farba Color Naturals od Garnier. Farba ma wegański skład, a Garnier jest wolny od okrucieństwa i ma certyfikat Cruelty Free. Jeżeli chcecie zobaczyć efekty zapraszam do dalszej części posta!

Opis producenta: Garnier Color Naturals ma w swojej ofercie farbę do włosów w odcieniu 10 Bardzo bardzo jasny blond. Ciepła barwa bez żółtych prześwitów zachwyca swoim lustrzanym blaskiem. A wszystko dzięki nowoczesnej formule, w której eksperci połączyli wyselekcjonowane oleje kwiatowe i masę perłową.
• Farba wnika w głąb włosa.
• Zauważalnie poprawiona jakość włosów.
• Włosy są miękkie i pełne blasku.
• Optymalny komfort skóry głowy.
• Włosy wyglądają zdrowo i są pełne blasku.
• Kremowa konsystencja ułatwiająca nakładanie farby.
Łatwa koloryzacja dzięki kremowej, niespływającej z włosów konsystencji i miły zapach pobudzający zmysły to nic w porównaniu z efektem, gdy włosy są gładkie w dotyku, miękkie i pokryte idealnym blondem.

Efekt:
• Lustrzany blask.
• Miękkie i miłe w dotyku włosy.
• Długotrwały i niezwykle intensywny kolor.
• Gładkie i sprężyste włosy.
• Całkowite pokrycie wszystkich siwych włosów.

Moja opinia:
Farba jest łatwo dostępna i niedroga. Kosztuje ok. 10 zł. W pudełku znajdziemy tubkę z kremem koloryzującym, butelkę z emulsją, odżywkę, rękawiczki oraz instrukcje.
Farbę nakładałam pędzelkiem, starając się najwięcej produktu nanosić na same końce, aby uzyskać naturalny efekt rozjaśnionych końcówek. Farba miała kremową konsystencję, a farbowanie nie zajęło mi dużo czasu. Na farbowanie samych końcówek zużyłam połowę opakowania. Jedynym minusem podczas aplikacji farby był jej mocny dość nieprzyjemny zapach.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz